PartnerzyPartners
QR-kodyQR codes
MiejscaLocations
WRO 07 ReaderWRO 07 Reader
SympozjumSymposium
WydarzeniaEvents
KonkursCompetition
ProgramSchedule
NewsNiusy

WRO 07 Reader

ANALIZA KODU

Retro- i introspekcyjne zanurzenie się we własnym dorobku, weryfikacja, wreszcie akceptacja historycznej perspektywy, w jakiej istnieją sztuki medialne - to główne zjawiska wyłaniające się z lektury tegorocznych zgłoszeń. Dwie typowe dotąd strategie: badanie możliwości i ograniczeń mediów oraz przenoszenie metod kreowania lub sabotowania technosfery na praktykę społeczną (a więc próby tworzenia sztuki krytycznej w wydaniu medialnym) tym razem nie grają pierwszoplanowych ról. Zamiast tego na pierwszy plan wysuwają się próby redefinicji podstawowych pojęć i konwencji.

PRACE EKRANOWE

Prace ekranowe przeważają w konkursie w proporcji 5:3 (a przy tym część instalacji mogłaby również funkcjonować jako klasyczne projekcje). Jest to tradycyjnie już utrzymująca się relacja świadcząca zarówno o wynikającej z bardzo różnorodnych przyczyn popularności tradycyjnych projekcji, jak i pojemności znaczeniowej tego medium oraz jego zdolności do adoptowania nowych technologii - warto zauważyć, że część prac ekranowych powstała przy wykorzystaniu bardzo zaawansowanych narzędzi, często profilowanych raczej pod kątem użycia w pracach interaktywnych.

Niezwykle różnorodna tematyka nadesłanych prac ekranowych nie pozwala na ich systematyzację według tego wzorca, nie sposób jednak nie dostrzegać powtarzających się wątków genezyjskich, fascynacji pierwotnością natury, a z drugiej strony – relacją człowieka do technosfery.

INSTALACJE

Pośród instalacji wyraźnie dominują w tym roku realizacje poszerzające możliwości wideo - a więc bazujące przede wszystkim na projekcjach, w mniejszym stopniu na dźwięku i interakcji, która w niemal intuicyjny sposób kojarzy się z medialnością. W dobie bombastycznego zmedializowania form prezentacji całości współczesnej sztuki i implementacji wieloekranowych projekcji i zaawansowanych interaktywnych interfejsów w popularnych produktach przemysłu rozrywkowego formalny minimalizm konkursowych instalacji w zaskakujący sposób burzy myślowe schematy związane z oczekiwaniami wobec prac określanych jako "medialne".

PERFORMANCES

O ile formy instalacji konkursowych są w tym roku silnie zunifikowane, o tyle performances jako kategoria to zbiór uniwersów istniejących niemalże równolegle. Pośród wyselekcjonowanych prac odnaleźć można pełny zasób najważniejszych strategii twórczych i możliwych spojrzeń na związki performance i sztuk medialnych, a więc poszukiwania związane z technologiami ingerującymi w ciało, próby odnalezienia ekspresyjnych form interakcji z systemami medialnymi, recyclowania retrotechnologii i wykorzystania technologii najnowszych, w tym robotycznych.

Język sztuk medialnych bardzo wiele zawdzięcza performance, które również czerpie z mediów. Ten związek wydaje się być dziś szalenie aktualny i - pomimo upływu czasu - w jakiejś mierze niewinny: pozbawiony ograniczającej autocenzury, a zarazem generujący świeże, nieprzystające do żadnych schematów zjawiska.

INTERNET I APLIKACJE

Prace sieciowe i aplikacje interaktywne w coraz większym stopniu odbiegają od wzorców jakie charakteryzują klasyczne programowanie, natomiast wyraźnie - zarówno pod względem czysto technologicznym, jak i estetycznym - zbliżają się do współczesnego designu (który systematycznie przejmuje przestrzenie eksploatowane kiedyś przez sztuki medialne). Wizualnie zorientowane narzędzia projektowe umożliwiają tworzenie nieskomplikowanych struktur interaktywnych bez konieczności pisania kodu, kształtując wyobraźnię w kierunku intuicyjnego operowania prostymi, reaktywnymi elementami.

PRACE POLSKIE

Zarówno w samym procesie preselekcji, jak w pracach prezentowanych w pokazach konkursowych i pokazie polskim uwidacznia się kilka szczególnych cech rodzimej, przede wszystkim młodej, sztuki mediów. Polskie prace często zatopione są w lokalności, skupione - przy niemal całkowitym odejściu od kontestacji na rzecz postawy, którą można by określić jako „przymusowe zaangażowanie” - na tematyce politycznej i religijnej. Czasem przestrzeń lokalna zawęża się do osobistej.

Ponieważ zasób środków formalnych i strategi obecnych w pracach polskich twórców powoli, ale systematycznie się poszerza, można założyć, że poruszanie takiej a nie innej tematyki nie jest utrwaloną manierą, ale manifestacją rzeczywistej potrzeby samodzielnego uporządkowania relacji z najbliższym otoczeniem.

POZA KATEGORIAMI?

Niewielki, ale istotny procent prac nie mieści się w typowym czworokącie kategorii: praca ekranowa, instalacja, performance, aplikacja/URL. Są to przede wszystkim realizacje kreujące własne technologie, strategie korzystania i estetyki - innymi słowy: całościowe środowiska twórcze. Tego rodzaju systemy bazują na pisanym samodzielnie i dystrybuowanym na zasadach Open Source (lub analogicznych) oprogramowaniu i sprzęcie, którego specyfikacja jest również publicznie dostępna.

Tego rodzaju prace są systemami, które mogą być aplikowane do bardzo różnorodnych praktyk lub wykorzystane w tworzeniu kolejnych prac - można więc widzieć w tych pracach kontynuację strategii konstytutywnej dla sztuk medialnych: re- i dekonstrukcji istniejącej infrastruktury medialnej lub tworzenia własnej. Z drugiej strony: wobec zmedializowania niemal całości sztuki współczesnej i pojawiania się prób ponownego zdefiniowania miejsca sztuk medialnych można też przyjąć, że w dużo większym, niż dotąd, stopniu jesteśmy świadkami współistnienia zupełnie odmiennych praktyk twórczych określanych jedynie tym samym terminem.

KONWENCJE I PERSPEKTYWA HISTORYCZNA

Twórcy akceptują egzystowanie uprawianej przez siebie dziedziny w historycznej perspektywie i wynikające z tego faktu konsekwencje, przede wszystkim istnienie skonwencjonalizowanych form prezentacji i figur narracyjnych. Uświadomienie sobie istnienia owych skonwencjonalizowanych struktur zaowocowało podczas poprzedniego Biennale WRO wieloma ironicznymi realizacjami akcentującymi historyczny kontekst rozwoju sztuk medialnych. Teraz ironia ustępuje miejsca rekapitulacji, a czasem sięganiu po koncepcje, które dziś wydają się... zbyt wcześnie zarzucone lub niedocenione? Z drugiej strony konkursowe performances i prace "poza kategoriami" jasno ukazują, że wspomniane konwencje mogą zostać rozbite i na pewno nie stawiają twórców w roli uczestników gry zamkniętej.


Paweł Janicki
Martyna Piotrowska
Marzena Waśko